Znakomity,klimatyczny...jak pierwszy i jak "Gotowe na wszystko".
Do pierwszego sezonu się nie umywa, jest dużo gorszy, co nie znaczy, że jest zły. Leciutka, utrzymana w klimacie czarnego kryminału komedyjka, w miarę sprawnie zagrana i zrealizowana, ale nie są to wybitne kreacje ani zbyt lotne "dzieło". A co do porównania do Gotowych, to proszę wybaczyć... Jedyne co łączy te dwa seriale to miejsce akcji (przedmieścia).
Największa zaleta pierwszego sezonu to trzy różne historie. Można było poczuć jakby oglądało się trzy różne seriale. Ale szczerze powiedziawszy żadna z nich mnie nie zachwyciła. Natomiast drugi sezon postawił na jedną historię, która co chwilę nas zaskakiwała, bo trudno było przewidzieć jak dojdzie do tego, że jakieś kłamstwo się wyda, bo że się wyda to jest oczywiste. Tytuł nie za bardzo pasuje. Ja bym to nazwał "Po trupach do celu", ale to chyba byłby drobny spoiler.
Drugi sezon to KATASTROFA! Dawno nie widziałam czegoś tak wtórnego, przewidywalnego i momentami głupiego... :/ Jakby nie Lana Pirrali to rzuciłabym tym serialem w diabły... Szczerze sie zawiodłam, po naprawde znakomitym pierwszym sezonie spodziewałam się czegoś o wiele lepszego!
Sezon 1 to trzy znakomicie poprowadzone wątki, pełne symboliki i puenty, prowadzące do wybuchowego finału. Sezon 2 to czarna komedia, nie mająca nic wspólnego z poprzednim. Lata 40te ukazane rewelacyjnie, klimat wprost wylewa się z ekranu. Błyskotliwa komedia pomyłek. Ale finał drugiego sezonu... eh. Spodziewałem się czegoś lepszego.