Bardziej przekonująco wypadł w roli bezwzględnego, uważanego za półgłówka bandziora od brudnej roboty w Asfaltowej dżungli niż „mózgu” precyzyjnie zaplanowanego napadu w Zabójstwie Kubricka. Dobry aktor, choć oprócz tych wymienionych filmów, widziałem go jeszcze tylko w epizodycznej roli skorumpowanego kapitana policji...
więcej