I niby te plany mają pomóc w promocji filmu? Chyba raczej odwrotnie :> Nastolatki, które chodzą na sagę Zmierzch są zapewnie w niebo wziętę. To raczej hormony zabuzowały i Kristen zaszalała. To ludzie jak każdy z nas i maja słabości :)
Oby go żona nieźle urządziła :) Gdy facet ma na koncie udowodnioną zdradę to może wiele kasy stracić w sądzie gdy będzie rozwód.
Ale co to ma wspólnego z jego reżyserią, bo nie rozumiem? Zawsze zajmujecie się związkami innych, których osobiście nawet nie znacie?
Nic bez przyczyny sie nie dzieje. Widocznie cos było nie tak w ich związkach, że skoczyli na bok. Ale facio ma więcej do stracenia, żonę i dzieciaki. Kristen jeszcze młoda i głupia popełnia błędy. Widać, że ten facio to taki lowelas i lubi młodszym mieszac w głowach, a ona się dała ;) Roba mi szkoda, ale widocznie za mało się starał ostatnio i Kryska zrobiła unik w bok.
Współczuję żonie, dzieciom oraz Robertowi. Dla mnie NIC nie usprawiedliwia zdrady. Zdrada to zdrada. Nie ważne kto i dlaczego. Jak to mówiła moja mama "Nie wolno rozmieniać się na drobne" , chcesz z inną/innym To robic? Odejdz/rozwiedz się. Proste.
Juz pojawiaja się kolejne ploty, że to ustawka bo Rupert kręci film o reakcji fanów :>
Czas pokaże co to było.
Bardzo możliwe, że to wszystko ustawione. Promując Zmierzch, czy choćby High School Musical zawsze jakimś cudem para głównych bohaterów stawała się parą poza planem. Nastolatki to może lubią, nie wiem.
A może chcieli się wyr..., ale nie chcieli ze sobą być. Często tak jest. Nie przypisuj swoich poglądów innym. Ty może byś tak nie zrobiła, ale Kristen i Rupert nie są tobą, tylko sobą.
""Nie wolno rozmieniać się na drobne"" - wolno, raczej po co. Może nie chcieli się rozmieniać, tylko chcieli się ze sobą przespać. Gdzie ty żyjesz? Chyba w jakiejś utopii, bo tak wygląda świat, jak w przypadku Stewart i Sandersa.
Mam nadzieję, że te 8 lat nauczyło Cię troche, chociaż wątpię. Jest wiele rzeczy, które usprawiedliwiaja zdradę. Są inne milion razy gorsze rzeczy od tego, które faktycznie nie mają usprawiedliwienia. Ciekawe czy ty jestes taka święta...nie sądzę.
A Robert i Kristen i tak sa znowu para , wlasnie podali nie dawno newsa , o co do tej akcji to czemu winicie goscia jak cos to zawsze faceci sa winni ! , pewnie sama z nim flirtowala , facet sie podjaral i nie mogl sie opanowac
Nie taka młoda i żadne głupoty. Lubisz zdradzać ze tak twierdzisz? Zdradzasz? Człowiek musi potrafić się opanować, zdrada to nic innego jak oznaka zbydlęcenia. Chciał się bzykac z inną ? Mógł sie najpierw rozwieść i droga wolna! A Kristen nie lepsza. I nawet nie chodzi mi o ten jeden konkretny przypadek, ludzie powinni być uczciwi, powinni myśleć o innych, bo jeśli tak nie jest, nie sa lepsi od zwierząt i pokazują w ten sposób jacy są słabi.
masz 21 lat? Pkt widzenia zalezy od siedzenia. Jeszcze zmienisz zdanie, zwłaszcza Ci, którzy zarzekają się najbardziej zawsze zmieniają.
Mam 21 lat i od 6 lat w jednym związku. I NIGDY NIE ZDRADZIŁABYM FACETA! Kwestia nie siedzenia a kręgosłupa moralnego albo się go ma, albo nie. Mnie moja matka nauczyła że trzeba byc uczciwym i nie rozmieniać sie na drobne. Była prawdziwą damą i wzorem dla mnie. I ona jest moim punktem widzenia.
jak już to punktem odniesienia;P a ona to lepsza niby jest? jakby sama nie chciała, to by nóg przed nim nie rozłożyła, nie żebym uważał, że on postąpił dobrze
oczywiście że nie lepsza. Musi być bardzo wyrachowana by odebrać kobiecie męża i dzieciom ojca. Mówię odebrać, bo po tej publicznej zdradzie w ich zyciu, żony i dzieci, juz nic nie będzie takie samo. Wiec Kryska zrobiła to nie tylko Robertowi ale także innej kobiecie i jej dzieciom.
No to się ciesz, w swoim mniemaniu jesteś lepsza od nich, ale wątpię, czy Kristen i Ruperta to obchodzi.
Raczej nie obchodzi i to jest smutne. Nie obchodzi ich krzywda innych. I nie jestem od nich lepsza, od nikogo, mam tylko zasady których nie łamię. To może wydawać się lepsze.
Jeśli uważasz zdradę za coś złego i cię to obchodzi, to w swoim mniemaniu jesteś lepsza. Nie zaprzeczaj.
Zdrada jest złem , jeśli wyrządza krzywdę, a tak jest, więc jest złem. Lepsza? Jesli uważasz że jestem lepsza bo nie zdradzam to bardzo się cieszę. Mam sporo innych wad, więc nie uważam się za lepszą.
niestety wygląda na to, że drań ma za dobrą żonę, bo się nie rozwiedli. musiała mu wybaczyć. ja bym go wywaliła na zbity ryj.