"Zakazane zabawy" i "Koty" - te filmy sygnowane nazwiskiem tego reżysera miałam okazję widzieć, ale już dzisiaj mogę go zaliczyć do grona swoich ulubionych;
wydaje się być mistrzem w tworzeniu atmosfery, chociaż sprawia jednocześnie wrażenie beznamiętnego obserwatora i zdaje się gustować w ukazywaniu bohaterów co...