jak naciagana cala prawda ludzie na oczy przejzyjcie ^^^
Amber goldy itp a oni ze naciagane :D
Historia jest naciągana nie w wątku naciągania na kasę, tylko w typowych relacji międzyludzkich i poszczególnych elementach fabuły
Mało wiem,ale się wypowiem.
Naciągane jak np. Lech Grobelny? Poczytaj sobie o nim.
"...Rozkręcił też biznes cinkciarski. Nielegalny, bo w PRL-u monopol na wymianę walut miał bank, a złotówek bez specjalnych zezwoleń nie można było legalnie wymienić..."
"...W 1989 roku, gdy władza pozwoliła prowadzić prywatne kantory wymiany walut, Grobelny zalegalizował interes jako firmę Dorchem. Handel dolarami natchnął go myślą o założeniu spółki - parabanku.
Nazwa Bezpieczna Kasa Oszczędności była genialna, bo BKO kojarzyło się ludziom z PKO, a przymiotnik "bezpieczna" wabił dodatkowo. Owo bezpieczeństwo miało polegać na tym, że oszczędności w czasie szalejącej wówczas hiperinflacji nie tylko nie będą traciły na wartości, ale przeciwnie - oszczędzający osiągną niebotyczne, 120-180-proc. odsetki, po dwóch latach nawet 300 proc.
W BKO klienci ulokowali 32 mld starych złotych (3,2 mln nowych). Grobelny liczył, że za włożone do BKO pieniądze kupi dolary i będzie zarabiał na ich rosnącym kursie - dotąd dolar wyłącznie drożał "od zawsze"."