..Albo nie zrozumieli nic z filmu, albo narzekają na małą ilość akcji. Prawda jest taka, że postrzeganie "The International" jako filmu akcji jest błędne, bo bliżej mu do thrillera politycznego z międzynarodowym spiskiem w tle. Chociaż zgodzę się, że nieco trąci nudą i napięcie z tego powodu opada w kilku scenach, a główny motyw muzyczny filmu irytuje miejscami (może tylko ja odniosłem takie wrażenie, chociaż i tak muzyka jest lepsza niż w takim "Plan Doskonały", gdzie ścieżka dźwiękowa przypomina coś pokroju serialowego tasiemca). 7/10 za szeroko pojęty motyw główny, grę Owena i Stahla, oraz za strzelaninę w muzeum Guggenheima.