ludziom, którzy oceniają ten filmy po "godzinie", "20 minutach". Na początku jest dosyć schematyczny i może być nudny, ale może nie zawsze warto wszystko skreślać na starcie.
Ten film zaskakuje w pewnym momencie i nie jest to wybitne kino, ale całkiem przyjemny film akcji. Klasycznie przerysowany, ale taki ma być.
Żadko kiedy film mnie zaskakuje, ten mnie zaskoczył i to mi się spodobało. I tak ludzie opisujący film po 20 minutach powinni oglądać kreskówki, pozdrawiam
Ludzie nie opisują filmu po 20 minutach tylko go oceniają. Film był bardzo średni, nudny. Nie trzeba jeść całej potrawy by stwierdzić że jest niedobra i tak samo jest z filmem. A kreskówki to powinnaś ty oglądać bo chyba "Żadko" bywałaś w szkole...
Tylko, że niedobra potrawa, nie stanie się lepsza pięć minut później, a film może się rozkręcić. Kto ocenił ten film po 20 minutach, zwyczajnie fałszuje swoją ocenę, bo być może zwrot akcji, znacząco zmieniłby jego postrzeganie produkcji.
To nie "dzieło" Asylum, które albo oglądasz dla beki albo wyłączasz po kilku minutach przez wzgląd na grę "aktorską" i "efekty specjalne", od których fizycznie bolą oczy ;p