Jak na trzecią część - tym bardziej :) Nie rozumiem strasznie krytycznych opinii na jego temat. Jeśli ktoś nie lubi tego typu filmów, to po cholerę ogląda?
Nie wiem, to zależy jak kto podchodzi do lokowania produktów, ja np. nie polecę od razu do sklepu po pepsi, bo zobaczyłem w filmie butelkę :) Poza tym jeśli film przedstawia sytuacje z normalnego życia, to i "wyposażenie" tego życia musi się w nim znaleźć. A że przy okazji zarobią za pokazanie nazwy? Takie życie...