Do mnie film totalnie trafił. Żarty były sytuacyjne, niewymuszone. Żaden nie opierał się na typowym kawale, więc poczułem, że to coś oryginalnego. Widząc relację głównych bohaterów z rodzicami, bardzo się z nimi utożsamiłem. Moi też zawsze wszystko wiedzą lepiej. Nawet matka przed ślubem zasugerowała, czy może bym nie wrócił do byłej xD. Ofc tak jak tutaj dla jej komfortu psychicznego. Sytuacje mogą wydawać się absurdalne, ale dla mnie to wyglądało jakbym oglądał siebie z boku. Może dlatego mnie tak to zachwyciło?
Dokładnie tak. Lekki, przyjemny dla zabicia czasu film, momentami zabawny, w ogóle nienudny. Można wybrać się do kina ze znajomymi.
Polecam obejrzeć film A oni dalej grzeszą... I porównać oba filmy.
To również komedia obyczajowa i wtedy na nowo ocenić:)
Film może nie jest jakimś arcydziełem.Ale ogólnie jest całkiem niezły jak na polską produkcję.Jedynie co mnie irytowało,to że co jakiś czas gadali do kamery o swoich przemyśleniach.Dla mnie to takie sztuczne jest niestety.Ale reszta wypadło ok.Głównie dzięki dobrej osadzie aktorskiej.
też tego nie rozumiałam, ale na końcu okaząło sie, że oni mówli do sztucznej inteligencji w laptopie, aby ją zaprogramować do pomaganie ludziom w podobnej sytuacji
Możliwe że tak było.Tylko że już tego filmu zbytnio nie pamiętam,bo oglądałem go już sporo czasu temu ;).