Kiedyś czytałem "Jezioro osobliwości"jako lekturę w podstawówce. Wydaje mi się, że ostatecznie to Patryk wygrał wyścig o serce Marty i zazdrosny Michał próbował go utopić nad jeziorem, czy jakoś tak.....
Jeśli chodzi o film - ratuje go chyba tylko dobre aktorstwo, przede wszystkim postacie Marty i jej mamy (wspaniała Barbara Horawianka). Jeśli chodzi o fabułę, to może wydawać się naiwna i błaha ("bo Ty z nim poszłaś do kina, a nie ze mną"), ale to są 1. dylematy młodzieży w wieku maturalnym, 2. dylematy A.D. 1966, z roku kiedy ukazała się książka. Myślę, że dobrze ukazano niestabilną emocjonalnie nastolatkę, która szuka sobie miejsca w nowej dla siebie sytuacji życiowej.
Ogólnie, taki sobie film, niby w porządku, ale jednak lepsze było "Con amore".
Dzięki za spoiler, zastanawiałem się czy nie obejrzeć tego filmu, ale już wiem co się zdarzy i nie potrzebuję, jeszcze raz dzięki.
Opisanych przeze mnie zdarzeń nie ma w filmie - akcję poprowadzono zupełnie inaczej, stąd też moje pytanie czy to jest film na podst. tej książki. Nie rozumiem więc, o co ta złość :-) jeśli cokolwiek "zaspoilerowałem" to książkę.
No chyba że tak:), rano szukałem dłuższy czas filmu do obejrzenia, i jak już zainteresowało mnie Jezioro osobliwości z opisu, to zajrzałem jeszcze do komentarzy czy warto, a tu patrzę spoiler:), zakończenie znam więc film do kosza.
Ale na drugi raz dopisz że książka mija się z filmem:)
Czyli skoro znasz zakończenie książki, a film kończy się inaczej, więc nie znasz zakończenia filmu i możesz go obejrzeć - jest na youtube:
https://youtu.be/wWfTpb6cZ-o
:-)